|
A' propos wigilijnej wieczerzy
A' propos wigilijnej wieczerzy |
Gdyby kazał ktoś wymienić
jakiś przysmak sercu drogi,
to bym podał bez wahania:
babcine pierogi.
Bo je babcia tajemniczo
jakoś sporządzała.
Może do swojego farszu
troskę dodawała?
W każdym razie te pierogi
noszę we wspomnieniach
i przyrzekam, że ich smaku
na nic nie zamienię.
Ale Pan Bóg ją powołał
na niebiańskie drogi.
Pewnie teraz tam gotuje
dla wszystkich pierogi. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
GAJA |
2014.12.21; 17:42:31 |
:)+ |
norka |
2014.12.21; 17:20:07 |
Ja niestety nie pamiętam
ale zapewne też były pyszne:)+++
Pozdrawiam:) |
Super-Tango |
2014.12.21; 14:52:43 |
Tak, teź pamiętam smak babcinych pierogów.+)
Pozdrawiam serdecznie |
Suliko |
2014.12.21; 13:55:41 |
:)+ |
wigor |
2014.12.21; 12:36:34 |
;-) PLUS z pozdrowieniami ;-) |
|
|